Bunt dwulatka to czas w życiu dziecka oraz rodziców, który kojarzony jest średnio przyjemnie. Regularnie słyszane słowo „nie”, krzyki oraz tupanie nóżkami – te oraz inne symptomy to całkowicie naturalny etap w rozwoju dziecka. Warto wiedzieć jak sobie z nim poradzić.

Jak zachowywać się, kiedy dziecko zaczyna się buntować?

Kiedy dziecko kończy dwa lata zaczyna do niego docierać, że jest indywidualną jednostką, a nie przedłużeniem rodzica, w związku z czym zaczyna być coraz bardziej samodzielne. Pociecha pragnie sama się ubierać, jeść, a pomoc traktowana jest jako coś złego, a nawet może rodzić napady agresji czy smutku. Dziecko pojęło, że wypowiedziane „tak” oraz „nie” mają znaczenie, jednakże nie przebiega to w łagodny sposób, gdyż z ust młodego człowieka z reguły słyszy się negatywną odpowiedź – na wszystko. W trakcie wychowania konieczne jest zachowanie spokoju, nie jest to zawsze łatwe, ale trzeba się wysilić. Złość rodzica oraz dziecka w tym samym czasie nie przyniesie żadnych rezultatów, a jedynie wprowadzi niekorzystną i nerwową atmosferę w domu. Warto mieć na uwadze, że jest to trudny czas w trakcie wychowania, ale nie oznacza on wcale, że w domu musi trwać wojna. Należy przede wszystkim wiedzieć jak postępować.

W pierwszej kolejności należy wykazać zrozumienie. Dwulatek staje się coraz bardziej samodzielny i trzeba mu na to pozwolić. Ubieranie się oraz jedzenie na początku przebiega niezdarnie, jednakże już po krótkim treningu wszystko będzie odbywało się lepiej oraz sprawniej. Na samodzielność trzeba pozwolić, gdyż oprócz tego, że pociecha rozwija się szybko oraz sprawnie, rodzice nie muszą zmagać się  histeriami i krzykiem.

Doświadczony rodzic przewiduje zachowanie dziecka, jeśli więc konieczne jest wyjście z domu, do lekarza, na zakupy czy spacer należy przedstawić zbliżające się czynności jako bardzo atrakcyjne. Pociecha musi zostać poinformowana o planach, a także nie warto zabawiać jej przed samym wyjściem. Nieoczekiwana przerwa w zabawie na pewno wywoła złość.

Jako, że dziecko zaczyna coraz częściej mówić „nie”, nie powinno go dodatkowo słyszeć z ust rodzica. Jasne i proste komunikaty są tutaj najważniejsze, gdyż dziecko nie ma podzielnej uwagi i nie chłonie wszystkiego z ust mamy oraz taty. Nieskomplikowane instrukcje przełożą się na lepsze zachowanie oraz mile spędzany czas.

Już na koniec warto wspomnieć o prostych wyborach, których powinno dokonywać  dwuletnie dziecko. W trakcie ubierania warto zapytać którą bluzkę woli włożyć (należy pokazać mu tylko dwie możliwości). Kiedy w tle pojawi się więcej modeli, decyzja będzie zbyt trudna. W przypadku, kiedy dziecko chce włożyć brudną rzecz należy mu cierpliwie wytłumaczyć, że najpierw trzeba zrobić pranie. Wsadzanie brudnych ubrań do pralki, wsypywanie proszku również może sprawiać frajdę. Wszystko musi odbywać się z cierpliwością oraz stoickim spokojem. Dzieci dorastają bardzo szybko, dlatego wart cieszyć się każdym dniem, mimo iż nie jest zawsze są one usłane różami.